Londyńska policja zachęca Polaków do wstępowania w jej szeregi. Aby aplikować, trzeba mieszkać w Wielkiej Brytanii przez minimum 5 lat. "Byłoby fantastycznie mieć więcej policjantów polskiego pochodzenia" - mówi komendant komisariatu w Barking Sultan Taylor.

Londyńska policja zachęca Polaków do wstępowania w jej szeregi. Aby aplikować, trzeba mieszkać w Wielkiej Brytanii przez minimum 5 lat. "Byłoby fantastycznie mieć więcej policjantów polskiego pochodzenia" - mówi komendant komisariatu w Barking Sultan Taylor.
Jedynie dwa procent policjantów służących w całej londyńskiej policji pochodzi ze wschodniej Europy /Anthony Devlin/PA /PAP/EPA

Londyńska Metropolitan Police realizuje projekty obliczone na współpracę z imigrantami z Europy Wschodniej, w tym z Polakami. W pracę w policji można się zaangażować - na zasadzie wolontariatu - m.in. jako tzw. "special constable". Po przejściu szkolenia osoba taka przez minimum 16 godzin miesięcznie wykonuje podobne zadania, jak etatowy policjant. 

Taylor tłumaczy, że już teraz w londyńskiej policji są Polacy, którzy pracują w swoich zawodach, ale w wolnym czasie biorą udział m.in. w patrolach. W dzielnicy jest ich 62. Chcę zwiększyć ich liczbę do co najmniej 100. Byłoby fantastycznie mieć więcej policjantów polskiego pochodzenia - deklaruje Taylor.

Obecnie zaledwie dwa procent policjantów służących w całej londyńskiej policji pochodzi ze wschodniej Europy.

(mg)