Metro w Pekinie jest od dziś najdłuższym na świecie. Po oddaniu czterech nowych odcinków ma w sumie 442 kilometry długości. Jest również najtańsze. Przejazd kosztuje 2 juany, czyli w przeliczeniu 24 eurocenty. Z metra korzysta około 44 procent mieszkańców Pekinu.

Pekińskie metro ma już łącznie 16 linii. Przedłużono trzy istniejące i otwarto jedną nową. Władze miasta chcą w ten sposób zachęcić mieszkańców do korzystania z transportu publicznego i zmniejszyć natężenie ruchu na drogach stolicy.

System metra rozrósł się w stolicy Chin w ciągu ostatniej dekady. Powstało w tym czasie 13 z 16 linii, głównie ze względu na wybór Pekinu na gospodarza letnich igrzysk olimpijskich. Pomógł także pakiet stymulacyjny, jaki rząd chiński wprowadził w życie w listopadzie 2008 roku w celu zwalczania skutków światowego kryzysu finansowego. Pakiet ten był przeznaczony w dużej części na budowę infrastruktury.

Dzięki otwarciu nowych odcinków Pekin awansował pod względem długości sieci z czwartego miejsca na pierwsze. Pokonał Londyn (402 km), Seul (406,2 km) i Szanghaj (425 km). Do 2015 roku władze miasta chcą natomiast wybudować kolejne trzy linie. Ich łączna długość wyniesie wtedy 561 km. W 2020 roku ma to być już 1000 km.

Pekińskie metro jest nie tylko najdłuższe, ale i najtańsze na świecie. Przejazd kosztuje 2 juany (0,24 euro) na każdej linii z wyjątkiem szybkiej linii na lotnisko, gdzie za bilet trzeba zapłacić 25 juanów (3 euro).  

Prawie połowa mieszkańców korzysta z komunikacji publicznej

System transportu publicznego w stolicy Chin, obejmujący autobusy, przewoził w 2012 roku średnio 20,6 mln ludzi dziennie. Szacuje się, że z transportu publicznego korzysta ok. 44 proc. mieszkańców Pekinu. To najwyższy odsetek ze wszystkich miast w Chinach.

Żeby rozładować ruch drogowy w mieście, władze Pekinu ograniczyły w zeszłym roku maksymalną liczbę rejestracji pojazdów do 240 tys. rocznie, co stanowi jedną trzecią z pojazdów rejestrowanych tam co roku przed wejściem w życie tych przepisów. Dodatkowym ograniczeniem jest zakaz ruchu pojazdów przez jeden dzień w tygodniu wyznaczany na podstawie numerów rejestracji.