Niewielkie miasteczko Morton w Ilinois, w którym żyje kilkanaście tysięcy osób, to światowa stolica dyni. Z tamtejszej fabryki pochodzi 85 procent światowej produkcji, czyli przetworzonego warzywa w puszkach. Pulpa dyniowa wykorzystywana jest do zup, a w USA przede wszystkim do ukochanego ciasta Amerykanów, jakim jest pumpkin pie.

W USA ruszył właśnie sezon na dynie. Z tego warzywa można wyczarować kulinarne cuda. W tej chwili popularna jest pumpkin spice latte - czyli kawa o smaku dyniowym, koniecznie z bitą śmietaną. Nie odstrasza fakt, że to istna bomba kaloryczna. 

Na półkach amerykańskich sklepów można również spotkać piwo i wino z dyni. 

Wyobraźni, co zrobić z dyni, Amerykanom nie brakuje. Z dyni można zrobić ciasto dyniowe, babeczki dyniowe, robimy też mufinki czekoladowo-dyniowe. Poza tym dynię się mrozi, więc starcza na długo. A ja też karmię dynią kurczaki - opowiada para Amerykanów.

Jesienią w Stanach Zjednoczonych bardzo popularne są też wyjazdy na farmy z dynią. Tam każdy sam może wybrać sobie odpowiednie warzywo. Albo je zje albo ustawi jako ozdobę.