Dwóch brytyjskich pilotów przeleciało samolotami przez hangar. Swego wyczynu dokonali na jednym z walijskich lotnisk w Llanbedr.

Pilotując maszyny Paul Bonhomme i Steve Jones przelecieli przez hangar z prędkością 250 km na godzinę. To prawdopodobnie pierwszy tego typu wyczyn w historii.

Obaj piloci musieli utrzymać maszyny zaledwie metr nad ziemią. By zmieścić się w środku, samoloty utrzymywane były w odległości zaledwie 10 metrów od siebie. 

Nie da się opisać tego uczucia, gdy jesteś 100 metrów od hangaru i wiesz, że nie masz innego wyjścia - musisz wlecieć do środka. Potem myślisz tylko o jednym, żeby w rękach nie drgnął ci ster  - powiedział po wylądowaniu jeden pilotów.

(mn)