Real Madryt za sprawą zwycięstwa nad Realem Valladolid powiększył swoją przewagę w tabeli nad drugim Atletico Madryt i trzecią Barceloną. "Królewscy" wygrali na wyjeździe 3:0, a pierwszym hattrickiem w nowych barwach popisał się Francuz Kylian Mbappe.

W Valladolid gospodarze na początku zastosowali wysoki pressing, a później próbowali kontrataków; kilka razy pokazał się senegalski napastnik Mamadou Sylla. Było to jednak stanowczo za mało w wykonaniu drużyny zamykającej tabelę, aby zaskoczyć lidera La Liga.

"Królewscy" na zdobycie pierwszej bramki czekali pół godziny. Kylian Mbappe po dwójkowej akcji z Jude Bellinghamem nie dał szans wyciągniętemu jak struna Karlowi Heinowi.

Kolejny gol padł w 57. minucie. Podopieczni Carlo Ancelottiego wyszli z błyskawiczną kontrą, Rodrygo podał do francuskiego napastnika, a ten precyzyjnym strzałem po długim roku pokonał bramkarza gospodarzy.

W finałowych minutach Mario Martin ostro potraktował w polu karnym Bellinghama. Po weryfikacji VAR arbiter podyktował "jedenastkę", a jej pewnym wykonawcą okazał się Mbappe.

To piąty mecz z rzędu wicemistrza świata, w którym wpisał się na listę strzelców. Francuz na koncie ma 15 ligowych goli i do prowadzącego w klasyfikacji strzelców Roberta Lewandowskiego traci już tylko jedną bramkę.

Kilka godzin wcześniej wicelider Atletico Madryt zremisował u siebie z Villarrealem 1:1.

W tabeli prowadzi broniący tytułu Real Madryt, który dotychczas zgromadził 49 punktów. Drugie Atletico Madryt, które kilka godzin wcześniej zremisowało u siebie z Villarrealem 1:1, traci do "Królewskich 3 punkty, a trzecia FC Barcelona 10. Katalończycy w niedzielę podejmą Valencię.

Zobacz również: