Paweł Głażewski przegrał już w pierwszej minucie z broniącym tytułu Niemcem Juergenem Braehmerem w walce o bokserskie mistrzostwo świata federacji WBA w kategorii półciężkiej. Pojedynek w Oldenburgu trwał zaledwie 43 sekundy.

Braehmer bardzo szybko zepchnął polskiego pięściarza do narożnika i zadał kilka ciosów, z których decydujący okazał się lewy sierpowy w okolice wątroby. Niemiec posłał Polaka na deski, a gdy ten się nie podnosił sędzia po wyliczeniu zakończył walkę.

32-letni Głażewski po raz pierwszy boksował o pas mistrzowski, natomiast cztery lata starszy Braehmer po raz trzeci obronił tytuł WBA, który wywalczył niemal równo rok temu po zwycięstwie na punkty nad Amerykaninem Marcusem Oliveirą. Wcześniej niemiecki pięściarz był mistrzem świata federacji WBO.

W zawodowej karierze Głażewski, podopieczny trenera Piotra Jankowskiego, wygrał 23 walki, a trzy przegrał. Braehmer legitymuje się rekordem 45-2.

(j.)