Przewodniczący UEFA Michael Platini w jednym z wywiadów przyznał, że tylko on może rywalizować o stanowisko w FIFA z 78-letnim szwajcarskim działaczem Seppem Blatterem, który piastuje to stanowisko już od 1998 roku.

Platini jednak od razu dodał, że na razie nie podjął żadnej decyzji w tej sprawie. Bardzo dobrze czuję się w roli szefa UEFA, choć muszę przyznać, że w sprawie FIFA konsultowałem się już z wieloma osobami. Większość z nich uważa, że powinien się na to zdecydować, ale na razie żadna decyzja nie zapadła. Pomimo, że mam poparcie, ostatecznie tylko ja sam osobiście ją podejmę - powiedział 58-letni Platini pełniący funkcję szefa UEFA od 2007 roku.

Według niepotwierdzonych informacji Blatter coraz bardziej skłania się do przystąpienie do walki o reelekcję w piątej kadencji. Na razie jednak swojej decyzji oficjalnie nie ogłosił. Prawdopodobnie stanie się to dopiero na kongresie FIFA w Sao Paulo, tuż przed rozpoczęciem tegorocznych mistrzostw świata. Obecnie jedynym, oficjalnym kandydatem na stanowisko szefa FIFA jest francuski dyplomata, były współpracownik Blattera, Jerome Champagne. Pomimo zgłoszenia w kilku wypowiedziach przyznał, że nie wierzy w możliwość zwycięstwa.

(fg)