Natalia Maliszewska zajęła drugie miejsce w finale mistrzostw Europy w short tracku na 500 m. W Gdańsku najlepsza okazała się broniąca tytułu Holenderka Suzanne Schulting, a trzecia była Włoszka Arianna Valcepina. Nikola Mazur wywalczyła piątą pozycję.

Natalia Maliszewska bardzo dobrze rozpoczęła finałowy wyścig. Polka jechała na drugiej pozycji za Schulting, ale nie zdołała na dystansie wyprzedzić umiejętnie blokującej ją rywalki. 

W finale wystąpiła także druga reprezentantka biało-czerwonych - Nikola Mazur. Na początku rywalizacji zawodniczka Stoczniowca Gdańsk straciła jednak rytm, nie była już w stanie nawiązać skutecznej walki z konkurentkami i zajęła ostatnią piątą lokatę.

To czwarty medal 27-letniej Maliszewskiej na tym dystansie w mistrzostwach Europy. W 2019 roku w Dordrechcie reprezentantka Juvenii Białystok stanęła na najwyższym stopniu podium, trzy lata temu w Debreczynie na trzecim, a w 2021 roku w Gdańsku na drugim.

Ten półfinał był dla mnie bardziej stresujący, niż sam finał. Kiedy wyszłam z piątej pozycji na drugą, mogłam odetchnąć. To było piękne, że tak zgrałyśmy się z Nikolą, kompletnie tego nie planowałyśmy. Fajnie było razem radować się z finału - mówiła Natalia Maliszewska, która nie kryła zachwytu atmosferą zgotowaną przez publiczność w hali Olivia. Cieszę się razem z każdą osobą, która przyszła tutaj nas dopingować. Medal dedykuję mojemu tacie i to, że mogłam się z nim cieszyć z tego medalu, było najpiękniejszym dniem w moim życiu - dodała.


Do finału A nie udało się natomiast awansować żadnemu Polakowi. Łukasz Kuczyński rywalizował w finale B, natomiast Diane Sellier został w półfinale zdyskwalifikowany.

Ponadto w sobotę Sellier był czwarty, a Mazur siódma na 1500 m.

Mistrzostwa Europy w short tracku po raz trzeci rozgrywane są w Polsce. W 2006 roku gospodarzem była Krynica Zdrój, a w 2021 Gdańsk. Po dwóch latach łyżwiarze ponownie ścigają się w hali Olivia.