Chelsea Londyn potrzebuje cudu, żeby awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Musi pokonać Nordsjaelland i liczyć na to, że Szachtar Donieck wygra z Juventusem Turyn. Jeśli tak się nie stanie, będzie pierwszym obrońcą tytułu, który odpadł z rozgrywek tak wcześnie.

Podział punktów w Doniecku zadowoli i jednych, i drugich, a Chelsea wyrzuci do Ligi Europejskiej. Szachtar jest już pewny gry w 1/8 finału, Juventus potrzebuje do tego zaledwie punktu. Nic dziwnego, że pojawiły się spekulacje na temat tego, że mecz zakończy się szczęśliwym dla wszystkich remisem.

Trener Mircea Lucescu uważa, że "Stara Dama" ma większe szanse na punkty, bo Włosi będą bardziej zmotywowani. Z kolei jego piłkarze, szczególnie Brazylijczycy, myślą już o urlopach i powrocie do ciepłej ojczyzny. Z drugiej strony to właśnie brazylijskie gwiazdy Szachtara mają najwięcej do wygrania, bo nie jest tajemnicą, że znajdują się w orbicie zainteresowań największych europejskich klubów i obok meczu przejść nie mogą. Na to liczy także trener Chelsea Londyn Rafa Benitez.

Ukraińcy świetnie grają na własnym stadionie. W tej edycji Champions League ograli już w Doniecku i Chelsea, i Nordsjelland. Teraz liczą na kolejny komplet punktów. 

Podbramkowa sytuacja "The Blues"

Jeśli Chelsea nie wywalczy awansu, będzie pierwszym obrońcą tytułu, który odpadł z rywalizacji już po fazie grupowej. Właściciel klubu Roman Abramowicz, który kilka miesięcy temu świętował zwycięstwo w wielkim finale, pewnie nawet nie śnił, że jego klub dostanie szansę zapisania się w tak niechlubnej historii europejskiej piłki.

Chelsea zagra wieczorem bez Johna Terry'ego, Franka Lamparda i Daniela Sturridge'a. Będzie faworytem w meczu z Duńczykami, ale na wynik meczu z Doniecku nikt w Londynie wpływu mieć nie będzie. Pytanie co stanie się z Benitezem, bo ten i w lidze niczego nie zwojował. Na razie zremisował 0:0 z Manchesterem City i Fulham oraz przegrał 1:3 z West Hamem. 

Messi goni Muellera

Ciekawie zapowiada się mecz Barcelony z Benfiką. "Duma Katalonii" zagra bez kilku podstawowych graczy, w tym Xaviego i Andresa Iniesty, ale na boisku pojawi się Leo Messi. W końcu Argentyńczyk goni strzelecki rekord Gerda Muellera.

Z kolei Benfica stoczy korespondencyjną walkę o awans z Celtikiem Glasgow, który zagra u siebie ze Spartakiem Moskwa. Na razie Portugalczycy i Szkoci mają tyle samo punktów, ale w bezpośrednich meczach lepszy była drużyna z Lizbony.

Ferguson z szacunkiem do rywala

Nieco rezerwowy skład pośle do boju także Manchester United. Sir Alex Ferguson zapewnia jednak, że z szacunku do rywala wybierze jedenastkę gwarantującą walkę o zwycięstwo. "Czerwone Diabły" zagrają u siebie z CFR Cluj. Rumuni liczą na choćby punkt i porażkę Galatasaray Stambuł w Bradze. Wtedy znajdą się w 1/8 finału.

W grupie B zagrają Bayern Monachium z BATE Borysów i Lille z Valencią.