Robert Lewandowski zdobył dwa gole dla Bayernu Monachium w wyjazdowym spotkaniu 13. kolejki niemieckiej ekstraklasy z Bayerem Leverkusen. Bawarczycy wygrali 2:1 i zostali liderem.

Robert Lewandowski zdobył dwa gole dla Bayernu Monachium w wyjazdowym spotkaniu 13. kolejki niemieckiej ekstraklasy z Bayerem Leverkusen. Bawarczycy wygrali 2:1 i zostali liderem.
Robert Lewandowski cieszy się po golu /LARS BARON / POOL /PAP/EPA

Robert Lewandowski - laureat tegorocznej edycji plebiscytu FIFA na najlepszego piłkarza świata - oraz zwycięzca w kategorii bramkarz roku Manuel Neuer zostali miło powitani na stadionie w Leverkusen. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego dyrektor sportowy Bayeru Rudi Voeller oraz prezes Fernando Carro podarowali rywalom kwiaty.

Na początku spotkania na boisku "Aptekarze" nie byli jednak tak gościnni. W 14. minucie objęli prowadzenie po efektownym woleju Czecha Patrika Schicka. Uderzenie było tak silne, że Neuer nawet nie ruszył się z miejsca, tylko bezradnie patrzył na piłkę wpadającą do siatki. Kwadrans później Schick trafił po raz drugi, ale sędziowie uznali, że Czech był na pozycji spalonej i gol został anulowany.

Lewandowski doprowadził do wyrównania w 43. minucie, posyłając piłkę do siatki głową po dośrodkowaniu Thomasa Muellera. Polak wykorzystał nieporadność rywali - obrońcy Jonathana Taha i fińskiego bramkarza Lukasa Hradecky'ego, którzy zderzyli się, wyskakując do piłki.

W ostatniej akcji meczu Lewandowski wykorzystał podanie Joshuy Kimmicha i ustalił wynik spotkania. Ma już 17 goli w tym sezonie ligowym. Kapitan reprezentacji Polski pewnie prowadzi w klasyfikacji strzelców. Jej wicelider - kontuzjowany obecnie Norweg Erling Haaland z Borussii Dortmund - ma 10 bramek.

Bayern zgromadził 30 punktów i jest na pierwszej pozycji przed przerwą świąteczno-noworoczną. Zespół z Leverkusen, który poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie Bundesligi, zajmuje drugą pozycję z dorobkiem 28. Tyle samo ma trzeci RB Lipsk, który zremisował u siebie z FC Koeln 0:0.