​Wybrzeże Kości Słoniowej pokonało w Rustenburgu Togo 2:1 (1:1) w meczu piłkarskiego Pucharu Narodów Afryki. Bohaterem meczu został Gervinho, który zdobył jedną bramkę, a po jego akcji padł także drugi gol.

Niewiele brakowało, by już szóste z siedmiu spotkań tegorocznych mistrzostw Afryki w RPA zakończyło się remisem. Trzy punkty faworyzowany zespół Wybrzeża Kości Słoniowej zawdzięcza w takiej samej mierze strzelcowi drugiego gola Gervinho, jak i bramkarzowi rywali Kossiemu Agassie, który, wychodząc do dośrodkowania z rzutu wolnego, minął się z piłką. Ułatwił w ten sposób zadanie zawodnikowi Arsenalu Londyn, który kopnął do pustej bramki.

Po akcji Gervinho padł też pierwszy gol dla "Słoni" w ósmej minucie, którego strzelcem był występujący w Manchesterze City Yaya Toure. Wyrównał tuż przed przerwą, po rzucie rożnym, Jonathan Ayite.

Do 74. minuty w zwycięskiej ekipie występował Didier Drogba. Z kolei cały mecz w zespole Togo rozegrał największy gwiazdor tamtejszego futbolu Emmanuel Adebayor, który długo nie mógł się zdecydować, czy w ogóle pojedzie na PNA. Niczym szczególnym jednak się nie wyróżnił, a na początku spotkania zmarnował dogodną okazję do zdobycia gola.