Zwrot w sprawie wyników wyścigu Formuły 1 o Grand Prix USA, który rozegrano w niedzielę w Austin. Zespół sędziowski zdyskwalifikował dwóch kierowców - Brytyjczyka Lewisa Hamiltona z Mercedesa i Monakijczyka Charlesa Leclerca z Ferrari. Okazało się, że ich bolidy były niezgodne z regulaminem technicznym FIA.

Niedzielny wyścig o GP USA w Austin wygrał Max Verstappen z Red Bulla, odnosząc 15. zwycięstwo w tegorocznym sezonie. Lewis Hamilton zajął drugie miejsce, a na 6. pozycji uplasował się Charles Leclerc.

Po zawodach przeprowadzono badanie techniczne losowo wybranych bolidów Hamiltona, Leclerca, Verstappena i trzeciego na podium Brytyjczyka Lando Norrisa z McLarena.

Ustalono, że samochody Hamiltona i Leclerca nie spełniały wymogów technicznych FIA dotyczących grubości płyty znajdującej się pod podłogą bolidu.

"Zespół sędziowski zauważa, że to na zawodniku spoczywa obowiązek zapewnienia, że samochód jest zgodny z przepisami przez cały czas trwania zawodów. W tym konkretnym przypadku płyta w obszarze określonym w raporcie delegata technicznego była poza progami, które obejmują tolerancję zużycia" - napisano w komunikacie Zespołu Sędziów Sportowych.

"W związku z tym, na obu kierowców nałożona została standardowa kara za naruszenie Regulaminu Technicznego" - podkreślono.

Obaj kierowcy utracili lokaty wywalczone na torze. W wyniku ich dyskwalifikacji Norris awansował na drugie miejsce, a Carlos Sainz Jr. z Ferrari - na trzecie. Meksykanin Sergio Pérez z Red Bulla przesunął się na czwartą pozycję.

Następna, 19. runda mistrzostw świata Formuły 1 - GP Meksyku - zostanie rozegrana 29 października.