We wtorek wieczorem w Dolinie Pięciu Stawów Polskich odnaleziono ciało mężczyzny. Dziś rano ratownicy górscy przetransportowali zwłoki do zakopiańskiego szpitala.
Okoliczności śmierci mężczyzny na razie nie są znane.
Według informacji przekazanych przez Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy zakopiańskiej policji Roman Wieczorek, ciało decyzją prokuratury zostało zabezpieczone do dalszych badań.
To już trzeci w tym tygodniu śmiertelny wypadek w Tatrach. W poniedziałek TOPR poinformował, że z przełęczy Zawrat spadła kobieta, która nie przeżyła upadku.
We wtorek słowaccy ratownicy w rejonie Doliny Batyżowieckiej odnaleźli ciało Polaka, który - jak ustalili - spadł z wysokości kilkuset metrów. Zaginięcie mężczyzny zgłosił jego brat.
Ratownicy przypominają, że w wyższych partiach gór nadal zalega dużo śniegu. Wybierając się na trudniejsze trasy należy posiadać sprzęt zimowy i odpowiednie umiejętności.
