Przełomowa wiadomość dla wrocławskiego Jagodna. Jest zielone światło dla budowy tramwaju na to osiedle. Z powodu ogromnych korków na południu miasta mieszkańcy walczyli o to od lat, ale przepisy nie pozwalały krzyżować torów tramwajowych z kolejowymi, a przez osiedle przejeżdżają pociągi. Po latach nacisków udało się wywalczyć zmiany w prawie.

To wielki dzień dla Wrocławia - tak prezydent Jacek Sutryk skomentował w Radiu RMF24 decyzję Ministerstwa Infrastruktury. Właśnie zostało opublikowane rozporządzenie określające warunki techniczne dla skrzyżowań linii kolejowych z liniami tramwajowymi. Ten dokument otwiera drogę do zakończenia przetargu na projektowanie linii tramwajowej, o którą od lat zabiegali mieszkańcy zakorkowanego Jagodna. 

Dojazd do centrum to koszmar. W godzinach szczytu zajmuje nam to nawet godzinę, a wcale nie mamy tak daleko. Wszystko stoi, autobusy też - skarżyli się mieszkańcy.

Budowa wydzielonej trasy autobusowej co prawda ruszyła - ma być gotowa jeszcze w tym roku, ale powstanie linii tramwajowej blokowały przepisy.

Prezydent: To pozwoli kilkudziesięciu tysiącom wrocławian wpiąć się w system tramwajowy

Już od 2019 roku Wrocław w kilkudziesięciu pismach prosił poprzednie władze Ministerstwa Infrastruktury o wskazanie kolejarzom i projektantom jak technicznie rozwiązać problem krzyżowania się torów tramwajowych z kolejowymi.

"Wiadomo było, że jest to technicznie możliwe, bo na świecie są takie realizacje. Teoretycznie nie było problemów z budową torowiska tramwajowego na Jagodno. Ale w praktyce brakowało przepisów wykonawczych, co wiązało ręce projektantom. Bo jak projektować, jeśli nie ma przepisów określających, co w takim projekcie należy wprowadzić?" - czytamy w komunikacie Urzędu Miasta.

Podczas wyborów parlamentarnych, kiedy Jagodno zasłynęło z najdłuższej kolejki do urn w Polsce, osiedle odwiedził później Donald Tusk, który obiecał interwencję w tej sprawie. Ministerstwo Infrastruktury naciskały też władze miasta.

"Mamy to" - napisali urzędnicy, ciesząc się z rozporządzenia, które daje zielone światło wyczekanej inwestycji. Dokument jasno określa, jakie warunki muszą spełniać krzyżujące się tory, uwzględniając zarówno aspekty techniczne, jak i bezpieczeństwa. Określono precyzyjne wytyczne dotyczące m.in. geometrii i techniki przecięcia torów, systemów zabezpieczeń oraz wymagań dotyczących sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej.  

To nam pozwala zakończyć sprawę, o którą zabiegaliśmy od 5 lat. Sprawa dotyczy intensywnie rozwijających się dzielnic na południu Wrocławia. To rozwiązanie pozwoli kilkudziesięciu tysiącom wrocławian wpiąć się w system tramwajowy, który wciąż rozwijamy - powiedział w Radiu RMF24 prezydent Jacek Sutryk.

Przetargi ruszą jeszcze w tym miesiącu

Konkurs na wykonawcę projektu ma zostać ogłoszony jeszcze w lutym. Prezydent Wrocławia ma nadzieję, że z formalnego punktu widzenia uda się go rozstrzygnąć do końca miesiąca. Projektowanie może zająć nawet kilkanaście miesięcy. 

Później, po otrzymaniu wszystkich pozwoleń, ruszamy z przetargiem na realizację i mam nadzieję, że w końcu pojedziemy tramwajem na Jagodno. Bardzo się z tego cieszę. Budujemy nowe linie, kupujemy nowe tramwaje, a to Jagodno jest naszą wisienką na torcie - podsumował Jacek Sutryk.

Radości nie ukrywają też mieszkańcy osiedla. W końcu, za długo to trwało, ale grunt, że sprawa jest załatwiona. Marzy mi się dojechać do pracy w 15 minut, ile to spania więcej - powiedziała nam Pani Teresa. 

Przepisy są uniwersalne i otwierają też drogę do inwestycji wielu gminom. We Wrocławiu budowana trasa autobusowa na Jagodno zawiera już elementy, które posłużą wbudowaniu torowiska - to m.in. słupy trakcyjne, tramwajowa geometria przystanków, czy podbudowa pod torowisko, co ma skrócić czas realizacji inwestycji.

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.
Opracowanie: