W Nowogrodźcu na Dolnym Śląsku policjanci ewakuowali z płonącego domu starsze małżeństwo. Seniorzy spali, nie wiedzieli, że w ich domu wybuchł pożar. Nikomu nic się nie stało, ogień ugasili strażacy.
Policjanci zauważyli kłęby dymu unoszące się nad jednym z wiejskich domów, kiedy patrolowali teren gminy. Ruszyli na miejsce, by sprawdzić, co się stało.
Zbliżając się do zabudowań spostrzegli, że jeden z domów na pierwszym piętrze pali się, natychmiast powiadomili dyżurnego i weszli do środka. Na parterze, w jednym z pomieszczeń, spało dwoje starszych ludzi.
Małżeństwo było zaskoczone widokiem policjantów, ponieważ nie byli świadomi, że nad ich głowami rozprzestrzenia się ogień. Policjanci pomogli seniorom bezpiecznie opuścić budynek. 82-latkę wyprowadzili, a schorowanego 86-latka wynieśli z palącego się domu - poinformowała asp. Aleksandra Pieprzycka z sekcji prasowej dolnośląskiej policji.
