Za wszystkim stoi firma wywodzących się z Pomorskiego Parku Naukowo Technologicznego w Gdyni. Spółka SpaceForest jesienią tego roku zamierza wystrzelić swoją rakietę w kosmos. Wcześniej jednak czeka ją testowy lot na wysokość 50 kilometrów. To może być pierwszy udokumentowany start, w wykonaniu największej rakiety w polskiej historii, czyli Peruna.

Zbudowaliśmy największą w historii polską rakietę i chcemy spełnić marzenie o polskich lotach w kosmos. Pierwszy lot rakiety suborbitalnej „Perun” jest naprawdę dużym krokiem. Pod koniec czerwca planujemy lecieć z Ustki na wysokość 50 kilometrów i sprawdzić wszystkie systemy przed jesiennym lotem kosmicznym. Od tego testu dużo zależy. Chcemy polecieć już na 100 kilometrów – zapowiada Adam Matusiewicz z SpaceForest w Gdyni.

Budowana w Gdyni rakieta to SIR, czyli Suborbital Inexpensive Rocket

Zaczęło się kilka lat temu. Zaczęliśmy marzyć o wysłaniu polskiej rakiety w kosmos. Zbudowaliśmy prototyp o nazwie "Bigos" i wysłaliśmy go na wysokość 15 km. To był prototyp Peruna, który powstał teraz. Rakieta budowana jest ramach projektu dofinansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Celem projektu jest stworzenie polskiej rakiety zdolnej wynosić 50 kg ładunku na pułap 150 km. Te rakiety służą testowaniu kawałków, elementów do gotowej rakiety - tłumaczy Adam Matusiewicz.

SpaceForest zachęca, aby polecieć w kosmos razem z nimi. Można dołożyć się do projektu, zostając jego patronem.

Chcemy zintegrować ludzi, którzy interesują się rakietami. W zależności od wpłaconej kwoty można spodziewać się swojego imienia i nazwiska w końcowych napisach filmu z lotu, otrzymać pamiątkową naszywkę z pierwszego lotu, albo nawet umieścić swoją naklejkę na kadłubie rakiety podczas pierwszego lotu - dodaje Marcin Sarnowski z SpaceForest

Opracowanie: