Palmiarnia Poznańska ma nowych lokatorów. To żółwie z gatunku Claudius angustatus - po polsku: żółwie Klaudiusze. W stolicy Wielkopolski wykluło się szesnaście takich osobników. To prawdopodobnie jedyne takie narodziny w Polsce.

Szesnaście żółwi z gatunku Claudius angustatus - po polsku żółwie Klaudiusze - urodziło się w Palmiarni Poznańskiej. To nietypowe narodziny, ponieważ żółwie te żyją na co dzień w Ameryce Środkowej.

To są żółwie wodne. Bardzo agresywny gatunek. Możemy go trzymać w domu, ale ma charakter. Jest bardzo ciekawski. Ma specyficznie zbudowaną skorupę. Dolna część jest bardzo zredukowana i nie ma jak się chować, przez co bardzo musi umieć się bronić - mówi Anita Szymysł z Palmiarni Poznańskiej.

Opiekunowie dodają, że rozmnożyć ten gatunek w Polsce było bardzo trudno. One na co dzień występują w Ameryce Środkowej. To dosyć mało znany gatunek. W porze suchej zakopuje się w mule i w porze mokrej wychodzi i szuka partnerki. Mieliśmy kilka dorosłych osobników, ale nie było łatwo. Nie dość, że w całej Europie nie ma zbyt dużej liczby osobników, to nie ma zbyt wielu informacji o tych żółwiach - dodaje Anita Szymysł. A żółwie te potrafią być wobec siebie agresywne.

Rozmnażanie żółwi trwało od listopada ubiegłego roku. W sumie samica zniosła 24 jaja, a urodziło się 16 żółwi. Już teraz wiemy, że część z nich wyjedzie do palmiarni i ogrodów zoologicznych w całym kraju.

Opracowanie: