Na komisariat w Lublinie zgłosił się 39-letni mieszkaniec miasta, który był poszukiwany za kierowanie gróźb karalnych. Mężczyzna wcześniej zobaczył swoje zdjęcie, które zostało opublikowane na stronie policji.

39-latek pod koniec marca wszedł do jednego z urzędów w Lublinie. Oświadczył, że jest zainteresowany podjęciem tam pracy. Gdy usłyszał, że nie ma wolnych etatów, wpadł w szał i zagroził pracownikowi wysadzeniem budynku.

W ostatni piątek upubliczniono wizerunek sprawcy. Jak się okazało, na efekt nie trzeba było długo czekać. Mężczyzna sam zgłosił się na komisariat.

39-latek usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych i przyznał się do winy. Tłumaczył, że nie miał zamiaru wysadzić budynku, a jedynie żartował.

Jeszcze dziś mieszkaniec Lublina zostanie doprowadzony do prokuratury. Śledczy mają zdecydować o dozorze policji.

Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.