Komisja konkursowa jako kandydata na dyrektora Teatru Groteska wskazała Karola Suszczyńskiego. Wybór komisji został dziś zaakceptowany przez prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Nowy dyrektor ma rozpocząć pracę od kolejnego sezonu artystycznego.

Do konkursu, ogłoszonego przez miasto, stanęło 6 osób: Daniel Arbaczewski, Olga Lany, Krzysztof Prystupa, Karol Suszczyński, Konrad Szczebiot i Adolf Weltschek - reżyser, aktor i filolog, który od 1998 roku jest dyrektorem naczelnym i artystycznym Groteski. Jego kadencja kończy się w sierpniu.

Pierwsze głosowanie nie wyłoniło kandydata na dyrektora bezwzględną większością głosów. Komisja głosowała jeszcze dwukrotnie. Ostatecznie Karol Suszczyński - uzyskał 5 głosów, a Adolf Weltschek 4 głosy.

Suszczyński jest teatrologiem, recenzentem, krytykiem teatralnym i pedagogiem na Wydziale Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku - filii Akademii Teatralnej w Warszawie. Jego specjalizacja to teatr lalek na świecie. Ukończył wydział Wiedzy o Teatrze Akademii Teatralnej w Warszawie i Wydziału Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku. Publikuje w czasopismach "Teatr Lalek", "Teatr", "Scena". Jest współorganizatorem Międzynarodowego Festiwalu Szkół Lalkarskich "Lalkanielalka" w Białymstoku,  a od 2019 prezesem Białostockiego Stowarzyszenia Artystów Lalkarzy.

W ocenie komisji Suszczyński "przedstawił najbardziej interesujący i dopracowany autorski program koncepcji organizacyjnej, finansowej i programowej Teatru". Wykazał się też bardzo dobrą znajomością przepisów prawa w zakresie organizowania i prowadzenia działalności kulturalnej i  finansów publicznych oraz znajomością języka angielskiego.

"Kandydat wybrany przez Komisję odznacza się dużymi zdolnościami menadżerskimi oraz organizatorskimi, a także umiejętnością zarządzania zespołami ludzkimi i nawiązywania dobrych kontaktów interpersonalnych. Posiada niezbędną wiedzę i umiejętności w pozyskiwaniu środków dla instytucji - zarówno z budżetu organizatora, jak również z dodatkowych źródeł zewnętrznych, w tym z funduszy europejskich" - wskazali członkowie komisji.

Miasto ogłosiło konkurs, bo w sierpniu kończy się kadencja obecnego dyrektora Adolfa Weltschka, który kierował tą instytucją przez 24 lata.

Część były i obecnych pracowników Teatru zarzuciło mu upokarzanie i poniżanie członków zespołu. W rozmowach z "Gazeta Wyborczą" mówili o atmosferze zarządzania strachem, uporczywym poniżaniu i ośmieszaniu ich, o niespodziewanych zwolnieniach za drobne potknięcia, nierzadko podpisywanych przez dyrektora w furii. Większość zespołu stanęła jednak w obronie dyrektora, a sam Adolf Weltschek mówił, że wysuwane pod jego adresem oskarżenia to próba zdyskredytowania jego osoby i uniemożliwienia mu startu w konkursie.

Po tych doniesieniach Urząd Miasta Krakowa przeprowadził w Grotesce kontrolę, wystąpił też do Państwowej Inspekcji Pracy o odrębną kontrolę. Ta zakończyła się w grudniu, a protokół podpisano w styczniu. Kontrola PIP wykazała, że w Grotesce obowiązują procedury antymobbingowe i przeprowadzano szkolenia w tym zakresie. Uchybienia miały dotyczyć  m.in. niecenzuralnego języka w komunikacji z zespołem. Jednak żaden z pracowników nie zgłosił inspektorom mobbingu czy zachowań dyskryminujących.