Wbrew zapowiedziom nie będzie likwidacji Ministerstwa Cyfryzacji. Potwierdziła to rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. Na razie działalność resortu nadzoruje premier Mateusz Morawiecki.

Wbrew zapowiedziom nie będzie likwidacji Ministerstwa Cyfryzacji. Potwierdziła to rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. Na razie działalność resortu nadzoruje premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki podczas powitania nowych członków rządu w KPRM. / Marcin Obara /PAP

Obecnie trwają poszukiwania nowego ministra. Ta kwestia ma się rozwiązać w ciągu najbliższych dni.

We wtorek została odwołana dotychczasowa minister Anna Streżyńska. Choć pojawiały się doniesienia, że cały resort zostanie włączony do nowego Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, to rzecznika rządu rozwiewa te obawy.

Bezpośredni nadzór nad Ministerstwem Cyfryzacji przejmuje premier Mateusz Morawiecki.

Rekonstrukcja rządu - wtedy jeszcze pod przywództwem Beaty Szydło - zapowiedziana została przez nią pod koniec października ubiegłego roku. Po kilku tygodniach oczekiwania, 7 grudnia, po serii spotkań na szczycie i posiedzeniu komitetu politycznego PiS rzeczniczka partii Beata Mazurek ogłosiła, że Beata Szydło poda swój rząd do dymisji, a nowym premierem zostanie Mateusz Morawiecki, dotychczasowy wicepremier oraz minister rozwoju i finansów.

Kilka dni później prezydent Andrzej Duda zaprzysiągł stary-nowy rząd: w porównaniu z gabinetem Szydło nie wprowadzono w nim wówczas żadnych zmian.

Poważniejsze roszady zapowiedziane zostały natomiast na styczeń. Sam Morawiecki mówił, że możemy spodziewać się ich w krótkim czasie po święcie Trzech Króli.

(ł)