"Dzięki mocnym listom wyborczym, ale przede wszystkim dzięki waszej pracy, pracy i przekonywaniu - wiem, że to jest tutaj bardzo trudno, ale musicie to potrafić - musimy tutaj zwyciężyć. Musimy zwyciężyć w Polsce" - mówił podczas regionalnej konwencji samorządowej Prawa i Sprawiedliwości w Gdańsku prezes partii Jarosław Kaczyński. "Musimy otworzyć drogę do prawdziwej Rzeczpospolitej" - dodał.

"Dzięki mocnym listom wyborczym, ale przede wszystkim dzięki waszej pracy, pracy i przekonywaniu - wiem, że to jest tutaj bardzo trudno, ale musicie to potrafić - musimy tutaj zwyciężyć. Musimy zwyciężyć w Polsce" - mówił podczas regionalnej konwencji samorządowej Prawa i Sprawiedliwości w Gdańsku prezes partii Jarosław Kaczyński. "Musimy otworzyć drogę do prawdziwej Rzeczpospolitej" - dodał.
Jarosław Kaczyński - prezes Prawa i Sprawiedliwości / Adam Warżawa /PAP

Ja już nie mówię o numerach, ja mówię o tej Rzeczpospolitej, która wyrasta z najpiękniejszej polskiej tradycji, której zwieńczeniem była Solidarność - zaznaczył Kaczyński. Pamiętajcie państwo, bo czasem warto też wspomnieć o czymś z historii, o czymś, co mnie akurat mocno bezpośrednio dotyczy, interesuje. Solidarność powstała nie 31 sierpnia. Sensu stricto powstała 17 września i brał udział w tej operacji - i to (był) znaczący udział - mój świętej pamięci brat - tłumaczył. Jakoś tam malutki także i ja - dodał lider PiS. 

Nasz stosunek do samorządu jest całkowicie jednoznaczny: popieramy samorząd, chcemy samorządu, ale czy takiego samorządu jak tutaj w Gdańsku? - powiedział Kaczyński. "Nie" - odpowiedziały mu okrzyki z sali i oklaski.

Według prezesa PiS "samorząd może być różny, tak jak różni są ludzie". Może wyrażać - i to w praktyce, nie w deklaracjach - te najpiękniejsze idee, idee solidarności, ale może także wyrażać tą kontrpropozycję, niby-liberalizmu - dodał Kaczyński. 

PiS chce Polski demokratycznej, ale także sprawiedliwej, opartej na solidarności, odnoszącej swoje wartości do patriotyzmu, do wspólnoty, do jedności w sprawach zasadniczych. Takiej Polski chcemy i taką Polskę budujemy. Chcemy prawdziwej Rzeczypospolitej, rzeczy wspólnej, rzeczy dla Polaków - podkreślił lider PiS. Kaczyński zaznaczył, że "Rzeczypospolita to ta wielka ojczyzna, wobec której mamy być lojalni, ale także te mniejsze ojczyzny, to gminy, miasta". Oświadczył też, że "nie ma Rzeczypospolitej bez samorządu".

Kiedy jesteśmy w Gdańsku, w mieście, gdzie powstała "Solidarność", nie można nie mówić o jej dziedzictwie, o jej dorobku. Całe to miasto przypomina "Solidarność", przypomina tę dawną i tę obecną, ale "Solidarność" przypomina także nazwisko naszego kandydata - kandydata na prezydenta Gdańska, pana Płażyńskiego - mówił prezes PiS.

My bardzo często o tym dorobku "Solidarności" zapominamy, albo traktujemy go tylko w bardzo uproszczony sposób, tzn. że był to bunt przeciwko komunizmowi. I to jest wielki błąd, bo rzeczywiście "Solidarność" była wielkim odrzuceniem uciemiężenia i to było bardzo ważne i ciągle jest bardzo ważne - tłumaczył Kaczyński. Ale "Solidarność" była także czymś innym, dziś nieporównanie ważniejszym, była może niesprecyzowaną dokładnie, nieuporządkowaną, uwikłaną w realia późnego komunizmu propozycją zbudowania w naszej ojczyźnie nowego ładu społecznego - dodał.


(MN)