Rosyjski sztab generalny porozumiał się ze stroną ukraińską. Żołnierze wierni Kijowowi wraz z rodzinami zostaną ewakuowani z Krymu pociągami. Resort obrony w Kijowie twierdzi jednak, że kwestia ta nie została jeszcze uzgodniona.

Zaanektowany przez Rosję półwysep żołnierze opuszczą bez broni. Rosjanie przygotowali na bocznicach w Sewastopolu, Symferopolu, Eupatorii, Teodozji i Kerczu 15 wagonów, którymi wyjadą wojskowi. Będą one doczepiane do pociągów jadących na Ukrainę.

Rosjanie twierdzą, że z prawie 19 tysięcy żołnierzy ukraińskich chęć wyjazdu zgłosiło zaledwie 1,5 tysiąca. Pozostali albo przeszli na stronę Rosji, albo zrezygnowali ze służby.

Jak poinformował szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej generał Walerij Gierasimow, ewakuacja ukraińskich wojskowych i członków ich rodzin z Krymu rozpocznie się dzisiaj. Z kolei resort obrony w Kijowie oznajmił, że kwestia wyjazdu z Krymu żołnierzy nie jest jeszcze uzgodniona.

Według niego po przekroczeniu granicy wojskowi z Krymu udadzą się do punktu zbiórki w jednostce wojskowej w miejscowości Nowoaleksiejewka, gdzie otrzymają skierowania do nowych miejsc służby.

Generał dodał, że we wszystkich 193 jednostkach wojskowych Sił Zbrojnych Ukrainy, które stacjonowały na Krymie, podniesiono już flagi Federacji Rosyjskiej.

(abs)