Od meczu z Portugalią w Krakowie polscy siatkarze rozpoczną dziś udział w mistrzostwach Europy, których są współgospodarzami. Turniej odbędzie się również w Czechach, Finlandii i Estonii.

Biało-czerwoni traktują tę imprezę jako okazję do rehabilitacji po nieudanym występie w igrzyskach olimpijskich w Tokio, z których odpadli w ćwierćfinale, wyeliminowani przez Francuzów.

Po igrzyskach mistrzowie świata nie rozegrali żadnego meczu. W poniedziałek w Krakowie jedynie doszło do sparingu wewnętrznego, po którym trener Vital Heynen przyznał, że przerwa w grze odbiła się na dyspozycji drużyny i że brakuje jej rytmu meczowego. Zastrzegł, że może to być widoczne w starciu z Portugalią.

Oprócz Portugalczyków, rywalami Polaków będą broniący tytułu Serbowie - 4 września, następnie Grecy - 5 września, Belgowie - 6 wrześniaUkraińcy - 8 września. Wszystkie mecze grupy A zostaną rozegrane w Krakowie.

Będzie to druga edycja mistrzostw Europy z udziałem 24 drużyn i organizowana wspólnie przez cztery kraje. Półfinały i mecze o medale zaplanowano w Katowicach na 18 i 19 września.

Mecz z Portugalią rozpocznie się o 17.30.