Kolejna fala powodziowa ma się pojawić na granicy województwa dolnośląskiego dziś wieczorem. W najtrudniejszej sytuacji jest Oława i wrocławskie osiedle Kozanów. Od poniedziałku trwa tam walka z czasem i wodą. Wszyscy budują z worków piasku wał przeciwpowodziowy.

Do wieczora wszystko powinno być dopięte na ostatni guzik. To są już takie prace wykończeniowe. Wał jest już właściwie rozłożony na całej długości i tylko trwa przykrywanie foliami, tam, gdzie jeszcze jest nie do końca mocny - mówił koordynator akcji.

Przy budowie tych umocnień pracuje prawie pół tysiąca osób - przede wszystkim strażacy, wojsko i więźniowie. Na szczęście na razie sprzyja im pogoda.