Woda wstrzymuje budowę autostrady Szarów - Tarnów. Najtrudniejsza sytuacja jest w tych miejscach, gdzie trasa autostrady przebiega w pobliżu Raby i Dunajca. Tam nadal nie wznowiono robót - informuje "Dziennik Polski".

Najważniejsza inwestycja w Małopolsce ma już kilka tygodni opóźnienia. Istnieje poważne zagrożenie, że będzie ono jeszcze większe i na razie trudno powiedzieć, jak bardzo wzrośnie. Wszystko zależy od pogody - zaznacza gazeta.

Tomasz Pałasiński, wicedyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zapewnia, że opóźnienie nie będzie tak duże, by autostrada z Szarowa do Tarnowa nie była gotowa przed czerwcem 2012 r., czyli na organizowane przez Polskę i Ukrainę Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej.