Zarówno piłkarze Grecji, jak i Wybrzeża Kości Słoniowej wciąż mają szanse na awans do 1/8 finału brazylijskich mistrzostw świata. W lepszej sytuacji jest zespół z Afryki.
"Słonie" mają w dorobku trzy punkty za wygraną 2:1 z Japonią na inaugurację. Grecy zdobyli dotychczas jeden, remisując z azjatyckim zespołem. Z grupy C do dalszej rywalizacji zakwalifikowała się już zaś Kolumbia, która ma na koncie komplet punktów.
Grekom, którzy jeszcze nigdy nie przebrnęli pierwszej rundy mundialu, do awansu potrzeba zwycięstwa i porażki bądź remisu Japończyków. W przypadku ich wygranej decydować będzie różnica bramek ze wszystkich spotkań grupowych. WKS - jeśli wygra - będzie miał pewne miejsce w fazie pucharowej.
Portugalski trener Greków Fernando Santos preferuje defensywny styl gry i to się dzisiaj raczej nie zmieni. Tym bardziej, że za czerwoną kartkę musi pauzować reżyser boiskowych poczynań drużyny Kostas Katsouranis.
Nasz los nie zależy tylko od nas, ale nie załamujemy rąk. Jedno miejsce premiowane awansem, obok Kolumbii, jest wciąż do obsadzenia i zerkamy w jego stronę - zapewnił Santos.
Trener zespołu z Afryki Sabri Lamouchi może liczyć na Didiera Ya Konana, który nie zagrał z Kolumbią wskutek drobnego urazu, ale teraz jest już w pełni sił. To zwiększa Francuzowi pole manewru w przedniej formacji, w której pewne miejsce mają raczej Gervinho (już dwa gole w Brazylii) i Wilfried Bony, a rolą rezerwowego musi się zadowolić legenda tamtejszego futbolu Didier Drogba. Do dyspozycji szkoleniowca są też Yaya i Kolo Toure, którzy mimo śmierci młodszego brata Ibrahima zdecydowali się pozostać z drużyną.
Pierwszy z nich, pełniący rolę rozgrywającego, na razie nie przypomina w niczym zawodnika z klubowej jedenastki Manchesteru City, ale selekcjoner wziął go w obronę. Przyjechał na zgrupowanie przed MŚ zmęczony i poobijany. Sezon w Anglii dał mu w kość. Myślę, że w każdym kolejnym występie będzie się prezentował lepiej. Pamiętajmy jednak, że nie jesteśmy drugim Manchesterem City i Yaya ma inne obowiązki na boisku, nieco inaczej jest też ustawiony, a drużyna inaczej funkcjonuje - podkreślał Lamouchi.
Grecja: 1-Orestis Karnezis - 15-Vassilis Torosidis, 19-Sokratis Papasthathopoulos, 4-Kostas Manolas, 20-Jose Holebas - 18-Giannis Fetfatzidis, 10-Giorgos Karagounis, 2-Yannis Maniatis, 8-Panagiotis Kone, 7-Giorgos Samaras - 9-Kostas Mitroglou.
Wybrzeże Kości Słoniowej: 1-Boubacar Barry - 17-Serge Aurier, 4-Kolo Toure, 22-Souleyman Bamba, 3-Arthur Boka - 9-Cheick Ismael Tiote, 8-Salomon Kalou, 19-Yaya Toure, 20-Geoffroy Serey Die - 10-Gervinho, 12-Wilfried Bony.
Sędzia: Carlos Vera (Ekwador).
(edbie)
