71 proc. maturzystów zdało tegoroczny egzamin dojrzałości. 29 proc. absolwentów szkół średnich oblało maturę - z czego 10 proc. z więcej niż z jednego przedmiotu.

Maturzystom dobrze poszedł egzamin dojrzałości z języka polskiego. Ten przedmiot na poziomie podstawowym zdało 94 proc. uczniów. 

Gorzej wypadł egzamin z matematyki. Na poziomie podstawowym zdało go 75 proc. maturzystów.

Maturzyści nieźle poradzili sobie z językami obcymi. Egzamin z angielskiego i niemieckiego na poziomie podstawowym zdało odpowiednio - 92 i 97 proc. uczniów.


"Najlepiej" matura poszła w województwach: pomorskim, podlaskim, lubelskim, na Podkarpaciu, w Śląskiem, na Mazowszu, w Łódzkiem, w Świętokrzyskiem i na Opolszczyźnie. Tam egzamin dojrzałości zdało 70 procent lub ponad 70 procent młodych ludzi.

W Warmińsko-Mazurskiem, na Dolnym Śląsku i w woj. zachodniopomorskim maturę zdało 60 procent lub ponad 60 procent abiturientów. 

Do egzaminu maturalnego w maju tego roku przystąpiło prawie 294 tys. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych.

Maturzyści musieli przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Chętni mogli je również zdawać na poziomie rozszerzonym. Maturzyści mogli też wybrać do sześciu przedmiotów dodatkowych; zdawali je na wybranym poziomie - podstawowym lub rozszerzonym. Abiturienci musieli zdać także dwa obowiązkowe egzaminy ustne - z języka polskiego i języka obcego nowożytnego.

Aby zdać egzamin, trzeba uzyskać co najmniej 30 proc. punktów z przedmiotów obowiązkowych. Wyniki uzyskane na maturze są podstawą przy rekrutacji na studia. 

Jak poradzili sobie uczniowie?

Matury najlepiej zdawali abiturienci z liceów ogólnokształcących - egzaminy zdało tam 80 proc. przystępujących do nich osób. Wyraźnie słabiej poszło uczniom techników - sukces odniosło tam 54 proc. uczniów, a także liceów profilowanych - tam maturę zdało 42 proc. Najgorzej zaś maturę zdawali abiturienci z liceów i techników uzupełniających - sukces w tych typach szkół odniosło odpowiednio 14 proc. i 11 proc. Maturzyści musieli przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Chętni mogli je również zdawać na poziomie rozszerzonym. Maturzyści mogli też wybrać do sześciu przedmiotów dodatkowych; zdawali je na wybranym poziomie - podstawowym lub rozszerzonym. Abiturienci musieli zdać także dwa obowiązkowe egzaminy ustne - z języka polskiego i języka obcego nowożytnego. Aby zdać egzamin, trzeba uzyskać co najmniej 30 proc. punktów z przedmiotów obowiązkowych.

Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym zdało 94 proc. maturzystów; średni uzyskany przez nich wynik to 51 proc. punktów (średni wynik na nieobowiązkowym poziomie rozszerzonym to 65 proc.). Egzamin z matematyki na poziomie podstawowym zdało 75 proc. maturzystów; średni wynik to 48 proc. punktów (na nieobowiązkowym poziomie rozszerzonym to 42 proc.).

Egzamin z języka angielskiego (najchętniej wybieranego przez maturzystów języka obcego) na poziomie podstawowym zdało 92 proc. przystępujących do tego przedmiotu; ich średni wynik to 69 proc. pkt. Egzamin z niemieckiego zdało 97 proc. maturzystów; średni wynik to 68 proc. pkt. Egzamin z rosyjskiego zdało 92 proc. (średni wynik - 60 proc. pkt.), z francuskiego - zdało 96 proc. (średni wynik - 74 proc. pkt.), z hiszpańskiego - zdało 98 proc. (średni wynik - 73 proc. pkt.), a włoskiego - zdało 96 proc. (średni wynik - 75 proc. pkt.). Średni wynik z angielskiego na nieobowiązkowym poziomie rozszerzonym to: 66 proc, z niemieckiego - 63 proc., z rosyjskiego - 71 proc., z francuskiego - 71 proc., z hiszpańskiego - 69 proc., z włoskiego - 77 proc.

Średni wynik egzaminu z geografii na poziomie podstawowym (najczęściej wybieranego przedmiotu do grupy do wyboru) to 45 proc., na poziomie rozszerzonym - 53 proc.; z biologii: na poziomie podstawowym - 35, na rozszerzonym - 53; z wiedzy o społeczeństwie: na podstawowym - 46, na rozszerzonym - 46.

Średnie wyniki z chemii to: poziom podstawowy 46, poziom rozszerzony - 50; z historii: poziom podstawowy - 47, poziom rozszerzony - 54; z fizyki i astronomii: poziom podstawowy - 36, poziom rozszerzony - 48; z informatyki: poziom podstawowy - 40, poziom rozszerzony - 52.

Średnie wynik z historii muzyki to: poziom podstawowy - 46, poziom rozszerzony - 50; z historii sztuki: poziom podstawowy - 48, poziom rozszerzony - 57; z filozofii: poziom podstawowy - 51, poziom rozszerzony - 67; z wiedzy o tańcu: poziom podstawowy - 39, poziom rozszerzony - 43; z języka łacińskiego i kultury antycznej: poziom podstawowy - 66, poziom rozszerzony - 78; z języka kaszubskiego: poziom podstawowy - 47, poziom rozszerzony - 80. Absolwenci szkół i klas dla mniejszości narodowych musieli obowiązkowo dodatkowo zdawać także egzaminy pisemne i ustne z języków narodowych.

Jak podała CKE, egzaminy pisemne na poziomie podstawowym z białoruskiego, litewskiego i ukraińskiego zdało 100 proc. maturzystów. Uzyskane przez nich średnie wyniki to odpowiednio: 62 proc. punktów, 63 proc. i 70 proc. Średni wynik z białoruskiego na nieobowiązkowym poziomie rozszerzonym to 100 proc., a z ukraińskiego - 81 proc. Żaden maturzysta nie przystąpił do egzaminy z litewskiego na poziomie rozszerzonym.

Pełne wyniki tegorocznego egzaminu maturalnego, uwzględniające również wyniki zdających w czerwcu i w sierpniu, CKE poda w połowie września.

"Matura musi mieć wagę"

Matura musi mieć swoją wagę, jest egzaminem wstępnym na studia - tak minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska skomentowała wyniki tegorocznej matury. Zaapelowała do młodych ludzi, nie zdali jednego przedmiotu, żeby dobrze przygotowali się do egzaminu poprawkowego. Matura musi mieć swoją wagę, być rzeczywistym egzaminem dojrzałości, w dodatku jest egzaminem wstępnym na studia. Dla tych 19 proc., które nie zdało jednego przedmiotu - w większości przypadków dotyczy to matematyki - mam propozycję, by poświęcili wakacje, nadrobili zaległości i przygotowali się do egzaminu 26 sierpnia. () Trzymam kciuki - powiedziała minister.

Kluzik-Rostkowska zwróciła się też do przyszłorocznych maturzystów, którzy będą zdawać egzaminy już według nowej formuły. Na pewno w przyszłym roku łatwiej nie będzie. Wszyscy ci, którzy zamierzają przystąpić do egzaminu w przyszłym roku, apeluję do was: uczcie się - podkreśliła.

Minister edukacji, pytana była dlaczego w tym roku odsetek maturzystów, którzy nie zdali jest wyższy niż w latach ubiegłych. Rzeczywiście ten rocznik młodzieży w przedziwny sposób zdał gorzej w porównaniu z innymi rocznikami zarówno sprawdzian po szóstej klasie, jak i gorzej wypadł na egzaminie gimnazjalnym. Zastanawiamy się co takiego się stało, że cały rocznik przez cały proces nauczania wypadał gorzej - powiedziała.

W ubiegłym roku, w czerwcu CKE podała, ze maturę zdało 81 proc. maturzystów (z języka polskiego zdało 96 proc., z matematyki- 85 proc., a z najczęściej wybieranego języka obcego, czyli angielskiego - 95 proc.). Prawo do egzaminu poprawkowego w sierpniu miało wtedy 13 proc. Ostatecznie świadectwa maturalne otrzymało w ubiegłym roku 88 proc. abiturientów.

Najważniejsze zmiany w egzaminie maturalnym od 2015 roku

Przyszłorocznych maturzystów czekają zmiany w egzaminie maturalnym.

Wszyscy absolwenci przystąpią obowiązkowo do egzaminu pisemnego z jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym.

Będzie więcej zadań w arkuszach egzaminacyjnych sprawdzających umiejętności złożone np. z analizowania, stawiania hipotez, ich weryfikacji, wyciągania wniosków etc.

Nowa będzie formuła części ustnej egzaminu z języka polskiego: zdający będzie losował zadanie (polecenie + tekst albo ikonografia) i na tej podstawie będzie tworzyć wypowiedź i uczestniczyć  w rozmowie z egzaminatorami.

(mal)