Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 17 156 nowych przypadkach zakażeń koronawirusem. Zmarło 616 osób – to dane z ostatniej doby.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało 17 156 nowych przypadkach koronawirusa, które zostały wykryte w naszym kraju.

Chodzi o przypadki z województw:  mazowieckiego (2269), śląskiego (2204), wielkopolskiego (1906), dolnośląskiego (1626), małopolskiego (1604), pomorskiego (1165), łódzkiego (1111), kujawsko-pomorskiego (958),zachodniopomorskiego (891), opolskiego (644), warmińsko-mazurskiego (568), podkarpackiego (547), lubuskiego (489), lubelskiego (464), świętokrzyskiego (389), podlaskiego (169). 

152 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Z powodu Covid-19 zmarły 134 osoby, a 482 osoby zmarły z powodu koronawirusa i chorób współistniejących.

Liczba zakażonych koronawirusem w Polsce od początku pandemii 4 017 420. Zmarło 93 445 osób.

W szpitalach przebywa 22 543 obecnie osób z Covid-19, w tym 2080 pacjentów podłączonych do respiratorów - podało Ministerstwo Zdrowia.

Dla pacjentów z Covid-19 przygotowano w szpitalach 31 923 łóżek i 2885 respiratorów.

Resort przekazał, że na kwarantannie przebywa 397 998 osób. MZ podało też, że wyzdrowiało dotąd 3 500 570 zakażonych.

Niedzielski: Czwarta fala epidemii płynnie przejdzie w piątą

"Zakładamy, że fala czwarta wywoływana przede wszystkim mutacją Delta płynnie przejdzie w falę piątą, już związaną ściśle z Omikronem" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski, pytany o rozwój epidemii koronawirusa w Polsce. "Prawdopodobnie na koniec stycznia będziemy widzieli przyspieszenie i rozpoczęcie piątej fali w tym sensie, że zacznie się dominująca pozycja Omikrona - to ona będzie definiowała tę piątą falę" - dodał.

Prowadzimy analizę, z czego to wynika. Zawsze w środę mamy pewnego rodzaju efekt sprawozdawczości skumulowanej za weekendy. Biurokracja szpitalna działa z pewnym opóźnieniem - tak w Popołudniowej rozmowie w RMF FM szef resortu zdrowia Adam Niedzielski komentował wczorajsze dane o śmierci 775 pacjentów z Covid-19. Wiemy, że blisko 250 przypadków z tych zgonów to są osoby zaszczepione, co oznacza, że ponad 500 to są osoby niezaszczepione, co stanowi ponad 75 proc. - dodał. 

Każda liczba zgonów z powodu Covid-19 jest dramatyczna. Nie chciałbym się odnosić do tego jak do pewnej żonglerki liczbowej. Myślę, że mamy za sobą szczyt infekcji i szczyt hospitalizacji. Myślę, że ten tydzień jest tygodniem, kiedy będziemy mieli apogeum w tej fali, z którą mamy w tej chwili do czynienia - zauważył gość Tomasza Terlikowskiego.

Podpisałem dziś rozporządzenie, które wprowadza obowiązkowe szczepienia dla medyków z siłą obowiązywania od 1 marca. Druga grupa, o której w tej chwili rozmawiam, to grupa służb mundurowych - dotyczy to wojska, policji, straży granicznej. Z panem ministrem Mariuszem Błaszczakiem oraz panem ministrem Mariuszem Kamińskim prowadzimy rozmowę, ustaliliśmy sobie, że przez okres świąteczny przeprowadzimy dokładniejsze analizy dotyczące poziomu wyszczepienia i przede wszystkim tego, co oznacza formalnie w tej sytuacji brak szczepienia - czy to jest tylko przesłanka do wręczenia kary administracyjnej czy też przesłanka do tego, żeby pod kątem organizacji pracy dokonywać jakichś konkretnych działań - tłumaczył Niedzielski w RMF FM. Proszę pamiętać, że obowiązek szczepienia nie oznacza, że medycy - bądź służby mundurowe w przyszłości, bądź też nauczyciele - będą odsunięci od pracy. To zależy od polityki pracodawcy - zapewnił.