W serii tweetów miliarder Bill Gates stwierdził, że obecnie możemy wchodzić w najgorszą część pandemii. Biznesmen ujawnił, że anulował większość swoich wyjazdów w najbliższym czasie.

"Kiedy wydawało się, że życie wróci do normy, możemy wkraczać w najgorszą część pandemii. Omikron trafi do domów nas wszystkich. Moi bliscy przyjaciele już go mają, ja odwołałem większość swoich planów wakacyjnych" - stwierdził Gates.

Dodał też, że ten wariant koronawirusa rozprzestrzenia się szybciej, niż jakikolwiek inny wirus w historii i niedługo będzie obecny w każdym kraju na świecie.

"Wielką niewiadomą jest to, jaką chorobę powoduje Omikron. Musimy podchodzić do tego poważnie, dopóki nie dowiemy się o nim więcej. Nawet jeżeli jest tylko w połowie tak dotkliwy jak Delta, to może być to najgorszy wzrost zachorowań, jaki do tej pory widzieliśmy, bo jest tak zaraźliwy" - zwrócił uwagę.

Koniec pandemii w 2022 roku?

Amerykanin spekuluje też, że ten wariant może stać się dominujący na świecie, dlatego kolejna fala będzie krótsza niż 3 miesiące. "Te kilka miesięcy może być bardzo złym czasem, ale nadal wierzę, że jeśli podejmiemy właściwe kroki, to pandemia może się skończyć w 2022 roku" - napisał.

"Wiem, że wejście w kolejny czas świąteczny, gdy nad nami wisi pandemia Covid-19 jest frustrujące. Ale tak zawsze nie będzie. Pewnego dnia pandemia się skończy, a im lepiej się o siebie troszczymy, tym szybciej nadejdzie ten czas" - zakończył Gates.