Aż 2988 nowych przypadków zakażenia koronawirusem odnotowano w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii. To najwyższa dobowa liczba zakażeń od 22 maja.

Niepokojący wzrost wykrytych zakażeń ma miejsce w każdej z części Zjednoczonego Królestwa - w Anglii jest ich najwięcej od 25 kwietnia, w Szkocji po raz pierwszy od maja ich dobowa liczba przekroczyła 200, w Walii jest najwyższa od końca czerwca, zaś w Irlandii Północnej drugi dzień z rzędu przekracza 100, co jest pierwszym takim przypadkiem od końca kwietnia.

W całym kraju łączna liczba infekcji SARS-CoV-2 wzrosła do 347 152, co jest 14. najwyższą liczbą na świecie i czwartą w Europie - po Rosji, Hiszpanii i Francji.

Nowe zachorowania nie przekładają się na razie na wzrost liczby zgonów. W ciągu ostatniej doby zarejestrowano dwa nowe zgony, co jest jednym z najniższych dobowych bilansów od początku epidemii. Od początku sierpnia dobowa liczba utrzymuje się na stabilnym, niskim - w porównaniu z poprzednimi miesiącami - poziomie i nie zdarzyło się w tym czasie, by przekroczyła 20.

Bilans ofiar śmiertelnych epidemii w Wielkiej Brytanii wzrósł do 41 551. 36 894 osoby zmarły w Anglii, 2496 - w Szkocji, 1597 - w Walii, a 564 - w Irlandii Północnej. Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem.