W Portugalii przybywa młodzieżowych grup muzyków i tancerzy, które w okresie pandemii umilają czas seniorom przed ich domami, przeprowadzając minikoncerty lub pokazy tańca. Modne są szczególnie tańce afrykańskie - kuduro i afro-house. Część emerytów przyłącza się do pokazów.

Jak odnotowała telewizja RTP, jeden z zespołów zawiązał się z inicjatywy samorządowców położonej koło stolicy Almady. Przekonali oni pięcioosobową grupę lokalnej młodzieży do umilania czasu osamotnionym emerytom. Młodzi trzy razy w tygodniu odwiedzają sąsiedztwo domów seniorów, organizując pokazy tańców afrykańskich.

Wystawiający na ulicy małe kolumny nastolatkowie pokazują seniorom, w jaki sposób tańczyć kuduro i afro-house. Przyznają, że część emerytów, zachowując dystans społeczny, przyłącza się do tańca.

Inicjatywy służące odciągnięciu seniorów od samotności i czarnych myśli pojawiały się już wcześniej, nierzadko za sprawą młodzieżowych grup muzycznych działających w parafiach - powiedział PAP portugalski muzykolog Pedro Alves.

Młodzieżowe grupy muzyków odwiedzające samotnych seniorów występują już w kilku portugalskich gminach, m.in. w Lizbonie, Almadzie oraz Torres Vedras.

Pomimo słabnięcia od końca lutego dynamiki zgonów i zakażeń w Portugalii władze tego kraju nie zgadzają się na likwidację restrykcji epidemicznych, a wychodzenie z domów ma swoje limity. W dalszym ciągu obowiązuje nocna godzina policyjna oraz weekendowy zakaz opuszczania powiatów, a także restrykcje w funkcjonowaniu handlu i usług.

Seniorzy są główną grupą wiekową najczęściej umierającą w Portugalii wskutek Covid-19. W całym tym kraju dotychczas zmarło prawie 16,8 tys. obywateli, odnotowano ponad 818 tys. przypadków zakażenia.