Unijni przywódcy zgodzili się na zamknięcie dla obcokrajowców zewnętrznych granic UE: o decyzji podjętej w ramach walki z epidemią koronawirusa poinformował szef Rady Europejskiej Charles Michel. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przekazała natomiast, że ograniczenia w podróżach do UE państwa członkowskie mają wprowadzić natychmiastowo. Unijne granice zostaną zamknięte na 30 dni - z możliwością przedłużenia tego okresu.

Pandemia koronawirusa. 17 marca w relacji minuta po minucie:

O zaakceptowaniu propozycji Komisji Europejskiej ws. zamknięcia unijnych granic Charles Michel poinformował na konferencji prasowej w Brukseli po telekonferencji przywódców państw członkowskich.

"By ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa na świecie, uzgodniliśmy wzmocnienie naszych zewnętrznych granic poprzez wprowadzenie skoordynowanych, tymczasowych ograniczeń dla podróży do Unii Europejskiej, które nie są niezbędne, na okres 30 dni" - oznajmił.

Szef Rady Europejskiej podkreślił, że unijni przywódcy poparli wytyczne Komisji Europejskiej przewidujące m.in. stworzenie specjalnych korytarzy transportowych dla dostaw towarów i możliwość powrotu obywateli UE do swoich krajów tranzytem przez inne unijne państwa.

"Poparliśmy wytyczne zaproponowane przez KE ws. zarządzania granicami. Musimy zapewnić przejazd dla leków, żywności i innych dóbr, a nasi obywatele muszą być w stanie przedostać się do swoich krajów" - zaznaczył Charles Michel.

Poinformował także o odwołaniu w związku z epidemią planowanego na przyszły tydzień szczytu UE: zamiast niego zorganizowana zostanie telekonferencja.

Von der Leyen: Kraje członkowskie zapowiedziały, że wprowadzą restrykcje natychmiastowo

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała natomiast, że restrykcje dot. wjazdu do UE i krajów stowarzyszonych zostaną wprowadzone natychmiastowo.

"Kraje członkowskie zdecydowanie to poparły. Teraz do nich należy implementacja. Powiedziały, że natychmiastowo to wprowadzą. To dobrze, że mamy jednomyślne i wspólne podejście" - stwierdziła.

Mimo tej zapowiedzi w tej chwili nie jest jasne, kiedy ograniczenia faktycznie wejdą w życie: różne kraje mogą mieć bowiem w tej kwestii różne procedury.

Równocześnie von der Leyen zaapelowała, by w związku z zamknięciem granic zewnętrznych UE kraje członkowskie zniosły blokady na wewnętrznych granicach Unii.

"Jest absolutnie kluczowe, by odblokować sytuację" - podkreśliła.