Władze Barcelony zatwierdziły organizację pierwszego w tym roku koncertu. Zostanie on zorganizowany w marcu dla 5 tys. osób w jednej z hal sportowo-rozrywkowych katalońskiej stolicy, bez konieczności zachowania dystansu społecznego pomiędzy uczestnikami wydarzenia.

Jak poinformowała burmistrz Barcelony Ada Colau, impreza odbędzie się 27 marca bez konieczności zachowania dystansu społecznego. Przypomniała, że ostatni przeprowadzony w Barcelonie koncert, w grudniu 2020 r., służył jako próba dla dużych imprez masowych.

Radio Cadena Ser odnotowało, że po grudniowym koncercie w barcelońskiej sali Apolo wśród 463 jego uczestników nie potwierdzono żadnego zakażenia koronawirusem.

Władze Barcelony zapowiedziały, że marcowe wydarzenie będzie koncertem hiszpańskiego zespołu Love of Lesbian wykonującego muzykę indie pop.

Każdy z uczestników marcowego koncertu będzie mógł wejść do hali sportowo-rozrywkowej Palau Sant Jordi po wcześniejszym poddaniu się kontroli temperatury ciała oraz wykonaniu szybkiego testu na obecność koronawirusa.

Komentatorzy hiszpańskiej rozgłośni wskazali, że decyzja władz Barcelony dotycząca organizacji koncertu w stolicy Katalonii nie jest zbieżna z przyjętymi w czwartek przez służby medyczne Hiszpanii przepisami sanitarnymi. Do początku kwietnia nie przewidują one możliwości organizowania dużych wydarzeń publicznych w tym kraju.

Od późnej jesieni na terenie wspólnoty autonomicznej Katalonii obowiązują surowe restrykcje epidemiczne, w tym m.in. ograniczone warunki prowadzenia pracy przez placówki gastronomiczne.

Dopiero w poniedziałek kataloński rząd zniósł zakaz funkcjonowania centrów handlowych oraz sklepów mających powierzchnię powyżej 400 m2.