Lotus jest coraz bliżej podpisania umowy z Renault - poinformował serwis "Autosport". Jeśli dojdzie do porozumienia, to w kolejnym sezonie ekipa z Malezji będzie korzystać z układu przeniesienia napędu i jednostek napędowych produkowanych przez francuskiego producenta.

Jednakże Lotus ma trzyletnią umowę z firmą Cosworth i nie wiadomo, czy uda się przedwcześnie ją rozwiązać. Tymczasem żadna ze stron nie potwierdza swoich planów. Tak jak inne nowe zespoły, Lotus jest zobowiązany trzyletnią umową z Cosworthem, a my jesteśmy zadowoleni z silników i z pracy, którą wykonaliśmy podczas ich pierwszego sezonu w Formuły 1 - stwierdził Mark Gallagher, główny menadżer Coswortha.

Z kolei dyrektor techniczny Lotusa, Mike Gascoyne powiedział: Mamy podpisany kontrakt z Cosworthem i w najbliższej przyszłości nic się nie zmieni.