Partie opozycyjne są gotowe do przejęcia władzy – zapewnił lider PO Donald Tusk przed dzisiejszymi konsultacjami u prezydenta. Spotkanie zaczęło się o godz. 14 i trwało godzinę. Wcześniej, w południe odbyły się konsultacje Andrzeja Dudy z politykami PiS.

Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy oficjalnie potwierdzili wolę współpracy, tworzenia większości parlamentarnej i rządu. Wskazali też kandydata na premiera. Jest nim przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Potwierdziliśmy z liderami opozycji gotowość współpracy i tworzenia większości w parlamencie. Jesteśmy gotowi do tworzenia rządu - oświadczył na wspólnej konferencji szef PO.

Tusk podziękował wszystkim wyborcom oraz tym, którzy zaangażowali się w czasie wyborów. Zbudowaliśmy współpracę opartą na partnerstwie i zaufaniu. Dla nas to jest bardzo ważne, żeby nie tylko liczyć głosy, one są oczywiście najważniejsze, to wyborca zdecydował o tym, jak będzie wyglądała Polska w najbliższych latach, ale żeby przede wszystkim szanować siebie, jako równych partnerów i tak dzisiaj również wyglądała ta rozmowa - zapewnił lider PO.

Liderzy partii opozycyjnych apelowali do prezydenta Dudy, żeby nie marnował czasu z terminem wyznaczenia pierwszego posiedzenia rządu, żeby policzył, gdzie jest większość i powierzył misję tworzenia rządu od razu przedstawicielowi zwycięskiej opozycji, a nie politykowi Prawa i Sprawiedliwości.

Zwrócimy się do prezydenta o jak najszybsze zwołanie posiedzenia Sejmu. Mamy większość do wyłonienia premiera - zapewniał prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego partia idzie na konsultacje u prezydenta w środę. 

Chcę panu powiedzieć: koniec kombinowania. Jest większość w Sejmie, która wyłoni, bez względu na to, jaką drogą pan pójdzie, rząd - mówił lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty.    

W podobnym tonie wypowiadał się Szymon Hołownia z Trzeciej Drogi, apelując do prezydenta, by "nie marnował ani sekundy więcej naszego czasu". Panie prezydencie nie ma na co czekać. Suweren przemówił - dodał.

Jak zauważa dziennikarz RMF FM Mariusz Piekarski, podczas konferencji, oprócz oficjalnego potwierdzenia, że Donald Tusk jest kandydatem na premiera, nie padły żadne konkrety, dotyczące innych ustaleń personalnych. Tusk zapewnił jedynie, że podział stanowisk - mowa o marszałkach Sejmu i Senatu - odbędzie się "w poczuciu partnerstwa i równości podmiotów".    

Konsultacje u prezydenta

O godz. 14:00 do Pałacu Prezydenckiego przybył Szef PO Donald Tusk, jako przedstawiciel KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni oraz kandydat opozycji na premiera. Na spotkanie przybyli także: Barbara Nowacka (Inicjatywa Polska), Adam Szłapka (Nowoczesna), Urszula Zielińska (Zieloni) oraz Marcin Kierwiński (PO).

W spotkaniu oprócz Andrzeja Dudy uczestniczyła także szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych, prezydenccy ministrowie Małgorzata Paprocka i Wojciech Kolarski oraz nowy szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek.

Rozmowa trwała godzinę. 

Jak poinformowała na platformie X szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych, spotkania z reprezentantami PiS oraz KO przebiegały w dobrej atmosferze.

"Prezydent pogratulował zwycięstwa w wyborach Prawu i Sprawiedliwości oraz dobrego wyniku wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Oba ugrupowania przedstawiły swoich kandydatów na premiera i zadeklarowały wolę utworzenia rządu" - przekazała Ignaczak-Bandych.

Jak relacjonowała, prezydent zapewnił, że będzie stał na straży norm konstytucyjnych i terminów dotyczących zwołania pierwszego posiedzenia Sejmu i powołania nowej Rady Ministrów. "Podkreślił, że zależy mu na dobrym współdziałaniu z rządem. Szczególnie w obszarach szeroko pojętego bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych" - napisała szefowa Kancelarii Prezydenta.

Konsultacje u prezydenta: Jako pierwsi politycy PiS

Jako pierwsi na spotkanie do Andrzeja Dudy poszli w południe politycy PiS-u: Mateusz Morawiecki, Ryszard Terlecki i Rafał Bochenek. Kandydatem PiS na premiera ma być obecny szef rządu Mateusz Morawiecki.

Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział dziś w Polsat News, że jeżeli prezydent zdecyduje się powierzyć misję tworzenia rządu zwycięskiej partii, to PiS podejmie taką próbę.

W wyborach do Sejmu PiS zdobyło 194 mandaty, KO - 157; Trzecia Droga (PSL i Polska 2050 Szymona Hołowni) - 65; Nowa Lewica - 26; Konfederacja - 18.