Siedmiu amerykańskich żołnierzy zginęło dziś na południu Afganistanu w dwóch oddzielnych eksplozjach przydrożnych ładunków wybuchowych - poinformowało NATO. W pierwszym z wybuchów zginęło pięciu żołnierzy, a w drugim dwóch.

Według świadka eksplozji w mieście Kandahar, amerykański Hummer wjechał na minę wczesnym popołudniem. Z płonącego wraku wyciągnięto kilka ciał.

W Afganistanie ponad dwie trzecie z około 141 tysięcy żołnierzy sił międzynarodowych to Amerykanie. W ciągu ostatnich trzech dni na wschodzie i na południu tego kraju zginęło ich w sumie 14, a do tej pory w sierpniu - 49.