Ludzie neurotyczni są czyściej gryzieni przez psy niż ci bardziej emocjonalnie zrównoważeni. To wynik badan uczonych z Uniwersytetu w Liverpoolu, którzy przeprowadzili je w grupie 700 osób.

Uczestnicy badań zostali określeni w skali od jeden do siedmiu, w zależności od ich skłonności do neurozy. Następnie zapytano ich, czy kiedykolwiek zostali pogryzieni przez psy. Okazało się, że każdy punkt w skali oznaczał dodatkowe 23% prawdopodobieństwa, że taki atak może nastąpić.

W Wielkiej Brytanii żyje 8.5 miliona psów. Rocznie ponad 6 tys. ludzi trafia do szpitala w wyniku pogryzienia. Według ekspertów, ryzyko takich incydentów można zmniejszyć w dwojaki sposób - panując nad emocjami i zapewniając psom kontakt z innymi zwierzętami oraz ludźmi od wczesnego wieku. Szczególnie narażeni na niebezpieczeństwo ataków są listonosze. W ciągu ostatnich 5 lat doszło do 14.5 tysiąca incydentów, w których stali się ofiarami pogryzień.

Autorzy badań zalecają im na przykład chodzenie stanowczym krokiem, zdradzającym pewność siebie. Co ciekawe, ludzie którzy posiadają psy, są trzy razy bardziej narażeni na kontakt z kłami niż ludzie, którzy psów nie mają. Natomiast połowa uczestników badań przyznała, ze pogryziona została przez obcego psa.