Wrocławski raper i performer L.U.C. podczas koncertu we Wrocławiu w ramach 35. Przeglądu Piosenki Aktorskiej (PPA) spadł ze sceny. Artysta nie doznał poważnych obrażeń, ale trafił do szpitala na obserwację.

Artysta upadł do otwartej na scenie zapadni. Upadł z wysokości około dwóch metrów. Nie doznał poważnych obrażeń, był przytomny, ale wezwaliśmy karetkę, która zabrała go do szpitala. Czekamy na informację, jakie są skutki tego wypadku - powiedziała rzecznik PPA Joanna Kiszkis.
Jak zapewniła rzeczniczka, przerwany koncert zostanie powtórzony w najbliższym z możliwych terminie.

Otwarta zapadnia była częścią scenografii koncertu, ale artysta najprawdopodobniej o tym zapomniał. L.U.C. podczas PPA obchodził jubileusz jedenastoletniej obecności na scenie muzycznej. Występował z gipsem na ręce, którą złamał przed kilkoma tygodniami podczas nagrywania teledysku do swego utworu. Wówczas upadł z roweru na rampie.

Organizatorem PPA jest wrocławski Teatr Muzyczny Capitol.

(mal)