Znany amerykański aktor Danny Aiello zmarł w szpitalu w New Jersey w wieku 86 lat. Aktor dostał zakażenia po otrzymanym zastrzyku - poinformowała jego agentka Jennifer De Chiara.

Aiello w swym życiu imał się wielu zawodów, w tym kierowcy dalekobieżnych autobusów. Karierę aktorską na scenach teatralnych, w tym na Broadwayu, rozpoczął mając już ponad 30 lat. 

W filmie zadebiutował jako czterdziestolatek. Wystąpił w wielu rolach charakterystycznych - w filmach takich jak "Ojciec Chrzestny II", "Fort Apache", "Dawno temu w Ameryce" czy "Purpurowa róża z Kairu". W 1987 roku wystąpił w komedii Normana Jewisona "Wpływ księżyca" z Cher, Nicholasem Cage'em i Olympią Dukakis. W 1989 roku za drugoplanową rolę - Sala, właściciela pizzerii w filmie Spike'a Lee "Rób, co należy" został nominowany do Oscara. 

Wraz z Bruce'em Willisem wystąpił w 1991 roku w sensacyjnej komedii "Hudson Hawk". W 1994 roku zagrał też w filmie Roberta Altmana "Pret-a-porter"

W 2004 roku nagrał swój pierwszy singiel "All of me", a także album standardów. Cztery lata temu opublikował swoją autobiografię, której tytuł w wolnym tłumaczeniu brzmi: Tylko wtedy wiem, kim jestem, kiedy jestem kimś innym: moje życie na ulicy, na scenie i w kinie.

Był żonaty przez prawie 65 lat. Wraz z żoną Sandy Cohen mieli czworo dzieci. Syn, Danny Aiello III, aktor i kaskader, zmarł w 2010 roku w wieku 53 lat.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Robert Forster nie żyje. Aktor zmarł w wieku 78 lat