Ponad 50 osób ewakuowanych we wtorek po południu w okolicy stacji benzynowej w świętokrzyskim Jędrzejowie wróciło już do domów. Naprawiono uszkodzone zawory bezpieczeństwa przy zbiorniku z gazem LPG. Informację na temat wycieku dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM. Wieczorem strażacy zakończyli akcję i usunęli awarię.

Strażacy rozpylali wokół zbiornika z gazem wodę. Chcieli w ten sposób obniżyć jego temperaturę. Sprawdzali również stężenie gazu w powietrzu. Wiadomo, że do atmosfery wydostało się około metra sześciennego propanu butanu. Dla bezpieczeństwa w domach w strefie 300 metrów od stacji wyłączono prąd. Wstrzymano także ruch na trasie z Jędrzejowa do Chmielnika.

Stężenie gazu w powietrzu wynosi zero, dlatego akcja została zakończona - powiedziała wieczorem Aleksandra Kokosińska ze straży pożarnej w Jędrzejowie. Udało się naprawić zawory bezpieczeństwa w zbiorniku. Na miejscu pracowało w sumie 12 jednostek straży i 10 policyjnych radiowozów. W akcji pomagała im także grupa ratownictwa chemicznego.

Po kilku godzinach od ewakuacji mieszkańcy mogli wrócić do swoich domów. Stacja paliw została natomiast zamknięta. O jej ponownym otwarciu zadecyduje dozór techniczny.

(MRod)