W Szkocji rozpoczyna się ewakuacja wielorybów z jednego z tamtejszych fiordów. To osiągające 8 metrów długości walenie butelkonose. Już w sobotę wokół zatoki Gare Loch rozpoczną się manewry NATO, które mogły tym ssakom zaszkodzić.

W zatoce, która jest połączona z morzem labiryntem kanałów, przebywa pięć niewielkich wielorybów. Ponieważ jednostki wojskowe używają szkodliwych dla nich sonarów, zwierzęta te zostaną przepędzone na głębsze akweny przez działaczy organizacji chroniącej morską faunę.  

Generując dźwięk o odpowiedniej częstotliwości za wielorybami, zmusimy je do wypłynięcia na pełne morze - tłumaczy David Devoy, który koordynuje tę akcję z ramienia British Divers Marine Life Rescue. 

Jak podkreśla, sympatyczne wieloryby nurkują za pożywieniem do głębokości 1000 metrów. Zatoka jest znacznie płytsza, więc nie mają możliwości zdobywania regularnego pożywienia. To też jedna z przyczyn, dla których zostaną odeskortowane.

Na brzegu Gare Loch znajduje się baza wojskowa Falsane, w której cumują brytyjskie nuklearne okręty podwodne. Będzie ona siedzibą dowództwa manewrów NATO z udziałem jednostek marynarki wojennej, lotnictwa i piechoty sojuszu. 

Manewry zakończą się 15 października.

Zobacz również:

Dziesiątki martwych delfinów wyrzucone na brzeg. Mieszkańcy Mauritiusu żądają śledztwa
Opracowanie: