Do tragedii doszło w północno-wschodniej części Indii, na jednej z plantacji herbaty. Kilkusetosobowa grupa zbieraczy herbaty podpaliła tam dom, należący do ich szefa. W płomieniach zginęły dwie osoby: przedsiębiorca i jego żona.

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w Kunapathar w indyjskiej prowincji Assam. Od kilku tygodni trwał tam spór kierownictwa plantacji i kilkusetosobowej grupy pracowników. Stronom nie udało się dojść do porozumienia.

W związku z nierozwiązanym sporem w środowe popołudnie ok. 700 osób otoczyło i podpaliło budynek zamieszkiwany przez właściciela plantacji i jego żonę. Ogień zajął także dwa samochody należące do pary.

Zwęglone zwłoki pana Mridula Kumara Bhattacharyya i jego żony Rity udało się wydobyć z gruzów dopiero w czwartek.

W związku ze sprawą zostały zatrzymane trzy osoby.