W hiszpańskiej Barcelonie doszło w poniedziałek do zderzenia dwóch autokarów. Rannych zostało ponad 50 osób. Cztery z nich są w stanie krytycznym.

Do wypadku doszło po południu na jednej z głównych arterii miasta - Avenida Diagonal. Po zderzeniu dwóch pojazdów jeden z nich uderzył w drzewo.

Jak podał kataloński dziennik "La Vanguardia", w jednym z autokarów znajdowała się grupa 50 włoskich studentów, którzy zwiedzali Barcelonę. Nie doznali oni poważniejszych obrażeń.

Najciężej ranni zostali przechodnie, w których uderzył autobus po wypadnięciu z jezdni, oraz przewodnik grupy włoskich studentów. Wszystkie te osoby zostały przetransportowane do okolicznych szpitali.

Na miejsce wypadku wysłano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Hiszpańki portal El Confidencial podał, że kierowcy obu autokarów byli trzeźwi. Nie wykazano także, aby mieli zażywać nartkotyki

Właściciel jednego z autokarów poinformował, że chwilę przed wypadkiem jego pojazd stał w wyznaczonym do tego miejscu, w celu załadunku i rozładunku pasażerów. Właśnie wtedy doszło do uderzenia przez drugi autobus.