Z powodu serii wybuchów w składzie amunicji pod wsią Bolszaja Tura wstrzymano kursowanie Kolei Transsyberyjskiej na odcinku położonym w Kraju Zabajkalskim. Nie ma doniesień o ofiarach eksplozji.

Z powodu pożaru w należącym do ministerstwa obrony składzie amunicji w Kraju Zabajkalskim kursowanie pociągów między miastami Czyta i Karymskoje zostało tymczasowo wstrzymane ze względów bezpieczeństwa - podały w oświadczeniu Rosyjskie Koleje Żelazne. Miejscowości są od siebie oddalone o mniej więcej 80 km.

Pożar wybuchł w składzie amunicji pod wsią Bolszaja Tura, około 6200 km na południowy wschód od Moskwy. Przyczyną był szalejący niedaleko pożar lasu. Ewakuowano ponad 1000 mieszkańców, jak dotąd nie ma doniesień o ofiarach.

Rzecznik ministerstwa obrony powiedział telewizji Rossija 24, że od pewnego czasu nie słychać już eksplozji, a ogień udało się opanować. Na wznowienie ruchu kolejowego na odcinku czekają cztery pociągi pasażerskie.

Agencja Reutera zauważa, że pożary w składach amunicji w Rosji nie należą do rzadkości i często wynikają z zaniedbania obowiązków.

Główny szlak Kolei Transsyberyjskiej, wybudowanej w latach 1891-1916 i prowadzącej z Moskwy do Władywostoku przez Omsk, Krasnojarsk i Irkuck, to najdłuższa linia kolejowa na świecie. Przekracza osiem stref czasowych i liczy 9 289 km.

Ponieważ łączy zachód Rosji z portami na rosyjskim Dalekim Wschodzie, jest też znaczącym szlakiem eksportowym, którym transportowany jest m.in. rosyjski węgiel.

(edbie)