Przygotowania do otwarcia zbudowanej przez Rosję pierwszej w Iranie elektrowni atomowej w Buszerze powinny zakończyć się pod koniec sierpnia - poinformował dyrektor agencji atomowej Rosatom Siergiej Kirijenko. Jak zaznaczył, data uruchomienia siłowni zależy od strony irańskiej.

Oficjalnie budowę zakończono w lutym, a Rosja dostarczyła już do Buseru niezbędne paliwo. Pozostało jedynie wszczęcie procedury technicznej, która ma na celu przetestowanie urządzeń.

Budowę elektrowni w Buszerze na południowym zachodzie Iranu rozpoczęła niemiecka firma Siemens jeszcze przed irańską rewolucją 1979 r. Przerwano ją zaraz po wybuchu wojny irańsko-irackiej w 1980 r., a Rosja w 1994 r. wznowiła budowę, która miała być zakończona w 1999 r. Otwarcie elektrowni jeszcze w tym roku zapowiedział w marcu premier Władimir Putin.

Analitycy uważają, że Moskwa wykorzystuje budowę elektrowni do wpływania na relacje z Teheranem, oskarżanym przez kraje zachodnie o próbę budowy broni atomowej. Elektrownia w Buszerze była swego czasu przedmiotem sporu między Rosją a państwami Zachodu. Ostatnio jednak Stany Zjednoczone przestały się sprzeciwiać jej powstaniu, wychodząc z założenia, że dzięki temu Iran nie będzie już potrzebować własnego programu wzbogacania uranu.

Rosja twierdzi, że elektrownia ma charakter czysto cywilny i nie może być wykorzystana do budowy broni atomowej, ponieważ Iran zwróci wszystkie zużyte rdzenie do Rosji.