21 kandydatów na unijnych komisarzy zostało już przesłuchanych. Sześciu ma jeszcze przed sobą odpowiedzi na pytania eurodeputowanych. W Brukseli rozpoczynają się już jednak polityczne targi.
Parlament Europejski w nadchodzącym tygodniu wstępnie zdecyduje, czy zaakceptować skład Komisji Europejskiej Jean Claude'a Junckera. Do poprawki eurodeputowani odesłali już 5 kandydatów na komisarzy.
Brytyjczyka czeka powtórkowe przesłuchanie, a na dodatkowe pytania pisemne muszą odpowiedzieć: Francuz, Czeszka, Węgier i Hiszpan. Jutro także odbędzie się przesłuchanie słoweńskiej kandydatki Alenki Bratusek, która uchodzi za dość kontrowersyjną.
Teraz rozpoczną się targi polityczne. Socjaliści będą bronić swoich kandydatów. Tak będzie np. w przypadku Pierre’a Moscovici, wobec którego są obawy, że będzie faworyzował Francję. Chadecy z kolei będą bronić swoich kandydatów, np. Hiszpana, któremu zarzuca się konflikt interesów. Na tych targach może stracić Bieńkowska, bo socjaliści i Zieloni chcą uszczuplić jej portfolio o przemysł farmaceutyczny. Byłoby to znaczne ograniczenie jej wpływów.
(abs)
