​W miejscowości Byromville w stanie Georgia w USA w sobotę rano czasu miejscowego wykoleił się pociąg przewożący m.in. propan. W ramach środków bezpieczeństwa ewakuowano miasteczko, zamieszkanie przez ok. 500 osób.

Firma kolejowa CSX Transportation podała, że pociąg składał się z 72 załadowanych i 69 pustych wagonów. Cztery wagony zawierały propan. Nie wykryto żadnych wycieków. Kontrolowany jest stan powietrza.

Szef miejscowej straży pożarnej Brett Walls poinformował, że z wiaduktu spadło na autostradę ok. 30 wagonów.

Według medialnych doniesień w wypadku nikt nie został poszkodowany.

W pobliżu miejsca katastrofy zamknięto drogi.

(az)