Ponad 3 tysiące żyjących w Niemczech kobiet i dziewcząt zostało zmuszonych w ciągu jednego roku do zawarcia małżeństwa, często pod groźbą przemocy. Takie niepokojące dane wynikają z raportu, przedstawionego w w Berlinie przez niemieckie ministerstwo ds. rodziny.

Raport opiera się na informacjach, przekazanych przez ponad 800 niemieckich poradni. W 2008 r. o pomoc zwróciły się do nich 3443 osoby, zmuszone do zawarcia zaaranżowanego małżeństwa albo do tego nakłaniane. Zdecydowana większość z nich (95 proc.) to kobiety, w tym blisko 30 proc. nie skończyła jeszcze 17 lat.

Prawie połowa (44 proc.) ofiar wymuszanych małżeństw ma niemieckie obywatelstwo. Aż dwie trzecie pochodzi z bardzo religijnych rodzin, pochodzących z Turcji (44 proc.), a także Serbii i Kosowa oraz Iraku i Afganistanu.

W ponad połowie przypadków przymuszaniu do zawarcia małżeństwa towarzyszy przemoc, przede wszystkim psychiczna, a także fizyczna i seksualna. 27 proc. osób zmuszanych do małżeństwa przyznaje, że grożono im bronią, a nawet śmiercią.

Według raportu, problem małżeństw zawieranych pod przymusem dotyczy także młodych mężczyzn (6 proc.). Bardzo niewielu mężczyzn, zmuszonych do małżeństwa, uważa się jednak za ofiary i szuka pomocy. Decydują się na to, gdy czują się bardzo zagrożeni - zauważają autorzy raportu.

Zdaniem niemieckiej minister ds. rodziny Kristiny Schroeder, samo zmuszanie własnych dzieci do zawarcia małżeństwa wbrew ich woli z kimś niekochanym albo nawet z kimś całkiem obcym to "brutalna przemoc". Osoby, którym grozi małżeństwo z przymusu i które się przed tym bronią, ryzykują izolację w rodzinie. A ten, kto się nie tylko broni, ale ucieka, musi liczyć się z przejściowym albo zupełnym odcięciem wszelkich kontaktów z rodziną - powiedziała Schroeder.

Pełnomocnik niemieckiego rządu ds. integracji imigrantów Maria Boehmer wskazała z kolei, że wiele młodych kobiet, które wychowały się w Niemczech, wywożonych jest za granicę, by tam pod przymusem zawrzeć zaaranżowane małżeństwo. Nie pozostawimy ich na pastwę losu - zapewniła Boehmer, obiecując rozwijanie oferty pomocy dla takich osób.

Zgodnie z uchwalonym wiosną tego roku niemieckim prawem zmuszanie do zawarcia małżeństwa jest traktowane jak odrębne przestępstwo, zagrożone karą do 5 lat więzienia. Ofiary, zmuszone do małżeństw za granicą, zachowują prawo do powrotu do Niemiec nawet przez dziesięć lat.