Tunezyjski rząd tymczasowy zdecydował, że nie zalegalizuje pięciu partii politycznych, w tym trzech islamskich. Prawo tego kraju wymaga m.in., by ugrupowania polityczne nie opierały się o kryterium religii, narodowości czy płci.

W uzasadnieniu swojej decyzji MSW Tunezji podało, że partie ubiegające się o legalizację wg prawa muszą mieć demokratyczne struktury i nie mogą rekrutować członków w oparciu o ich religię, narodowość czy płeć. Trzy niezalegalizowane partie islamskie to: Assalam (Pokój), Hizb Ettahrir (Partia Wolności) oraz ugrupowanie sunnickie.

Na konferencji prasowej rzecznik Hizb Ettahrir powiedział, że jego partia chce stworzyć państwo islamskie w oparciu o szariat i nie wyklucza "rewolucji i obywatelskiego nieposłuszeństwa" w celu jego osiągnięcia.

Na 24 lipca zaplanowane są wybory do Zgromadzenia Konstytucyjnego, które ma opracować nową konstytucję. W grudniu ubiegłego roku w Tunezji doszło do rewolty, której uczestnicy domagali się poprawy warunków życia i politycznej liberalizacji. W jej wyniku 14 stycznia z kraju zbiegł sprawujący władzę od 23 lat prezydent Zin el-Abidin Ben Ali.