Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,1 nawiedziło Peru – są ofiary śmiertelne i ranni. Wstrząsy były odczuwalne m.in. w Limie i Callao, a w kilku regionach kraju doszło do osunięć ziemi, także przy popularnych plażach. Lokalne władze ostrzegają przed możliwymi wstrząsami wtórnymi i apelują o ostrożność.

Relacjonujące tragiczne zdarzenie radio RPP przekazało, że wstrząsy były najbardziej odczuwalne w stolicy kraju Limie oraz w mieście Callao, położonych na środkowym wybrzeżu kraju.

Według peruwiańskiej policji ofiara śmiertelna to 36-letni taksówkarz oczekujący przy jednej z ulic na pasażera w dystrykcie Independencia, w prowincji Lima. Został on przygnieciony przez fragment zniszczonej wskutek kataklizmu ściany budynku, która runęła na jego pojazd.

W kilku częściach Peru, jak przekazały służby ratownicze, doszło w następstwie wstrząsów sejsmicznych do osunięć ziemi. Wystąpiły one m.in. przy kilku popularnych plażach.

Z informacji Peruwiańskiego Instytutu Geofizyki (IGP) wynika, że epicentrum trzęsienia znajdowało się 30 km na południowy zachód od Callao.

Lokalne władze przekazały, że z powodu trzęsienia ziemi doszło do zniszczeń w co najmniej kilkudziesięciu budynkach mieszkalnych i obiektach użyteczności publicznej.